Wpis z mikrobloga

Mam teraz problemy ze spaniem więc sobie leżę i myślę.
Z przemyśleń nad samym sobą doszedłem do jednego prostego wniosku: jestem zły.
Kiedyś byłem dobrym człowiekiem, otwartym na pomoc, wręcz śmietnikiem, do którego ludzię wrzucali swoje historie życia, poznawałem ludzi z innej strony niż się zdawało, nawet nauczyłem się tak mówić by wzbudzać zaufanie i samemu zauważać znaki...
I coś we mnie jakiś czas temu pękło, zacząłem mieć tego wszystkiego dosyć, zrobiłem się bardziej cięty, mimo iż zauważam to nie angażuje się w to, po prostu stoję z boku. Nie wiem czy to przez, że za dużo, czy swoje #!$%@? przegrywa i jak ludzie tak gadali na necie na maxa to w rzeczywistości prawie nic.
#niewiemjaktotagowac
  • 1