Wpis z mikrobloga

@SatanD: @loczyn: @I_try_to_talk_to_you: @srgs: Dlatego, gdy skończy się remont torów z Łodzi do Warszawy i otworzymy dworzec Łódź Fabryczna co jest już tylko kwestią miesięcy, czas przejazdu do stolicy zwykłym pociągiem stopnieje do około godziny. Wtedy nie zmieniając pracy, będzie można rozważyć przeprowadzkę i za warszawską pensję, żyć i mieszkać w Nowym Centrum Łodzi
  • Odpowiedz
@hannazdanowska: Jeśli ktoś pracuje w centrum Warszawy i ulokuje się koło Fabrycznego to świetna opcja, bo ja do pracy z Bemowa na Wilanów autobusem jechałem 75 min więc...

Jest już jakiś termin kiedy ten pociąg będzie jechał tę godzinę? Odwiedzam rodzinę 1-2 razy w miesiącu i klnę na te 2:30h jazdy pociągiem, jak jeszcze nie tak dawno temu bo chyba z 4 lata temu jeździł 1:30.
  • Odpowiedz
@loczyn: Lepiej na Widzewie. Ja jeździłem tak do Wawy do pracy. Jak nic się nie spierniczy to jedzie się półtorej godziny :) Teraz podobno 1:20 nawet :)
  • Odpowiedz
@loczyn: No widzisz. Spora różnica :) No ale w sumie specjalnie dużo byś nie zaoszczędził, bo miesięczny do wawy to 400zł ale zawsze 300 zostaje w kieszeni :)
  • Odpowiedz
@npsr: No ale też czas, mam rzut beretem do pracy, więc poświęcając 2 dodatkowe godziny dziennie na dojazd to daje Ci w roku prawie cały miesiąc dodatkowo samych podróży, a ten czas można poświęcić na zarobienie kasy... albo zwyczajne zbijanie bąków ;)
  • Odpowiedz
@loczyn: no tak. Zależy jak daleko masz do pracy. Ja głównie przez to zmieniłem pracę. Chociaż w sumie teraz i tak jeżdżę prawie godzinę, więc aż tak wiele nie zaoszczędziłem :)
  • Odpowiedz