Wpis z mikrobloga

Mireczki, zacząłem 4-ty tydzień #nofapchallenge i powiedzmy 3-ci #nopornchallenge ( ͡º ͜ʖ͡º) (trochę na początku nie ogarniałem, i można by się kłócić o te 4 tygodnie, ale ja nie o tym). Wczoraj miałem śmieszną sytuację... ale najpierw w ramach wstępu: mam spoko sąsiadów, parka w moim wieku i czasem wpadamy do siebie nawzajem. Oprócz tego mamy 2 sąsiadki które wolą siebie nawzajem, i te babeczki mają 3-kę dzieci (<1rok, 3lata, 5lat). Koniec wstępu.
Byłem wczoraj u sąsiadów i sąsiadka mówi, że była u tych babeczek, coś tam opowiada wszystko spoko, po czym nagle sąsiad się pyta "czy one mają zabawki?". I tutaj moment kulminacyjny, zawsze wyłapywałem takie teksty, a tutaj zamiast tego w głowie pojawił mi się obraz tych dzieciaków bez zabawek...
Dopiero jak sąsiadka powiedziała, że żadnych dildosów na wierzchu nie widziała, a do szuflad nie zaglądała to mój kochany mózg przeskoczył na stare, dobre tory.
Trochę #coolstory i #trustory
  • 5
@konradzicho: Tak jak wyżej, porno (internetowe) jest strasznie nałogowe. Do tej pory nie było badań na ten temat, bo nie było ono tak dostępne (szybki internet, komórki na których można oglądać kiedy się chce). Powoduje to, że dopiero od niedawna możemy obserwować negatywne skutki pornografii.
Film jest ciekawy, bo podchodzi do sprawy bardziej naukowo i do skutków jakie oglądanie wywołuje u ludzi. Wcześniej widziałem nagrania w stylu: porno jest złe bo