Autoportret Eugeniusza Lokajksiego zrobiony we wrześniu 1944 r. na ulicy Moniuszki 12.
Polski lekkoatleta, olimpijczyk, pedagog, fotograf amator, podporucznik rezerwy piechoty Wojska Polskiego, porucznik AK, uczestnik Powstania Warszawskiego.
Zapalony sportowiec, czołowy oszczepnik lat 30. (min. Mistrz Polski z 1934 r.). Jego rekord Polski z 1936 roku w tej dyscyplinie – 73,27 m. – przetrwał 17 lat. W tym czasie był to trzeci najlepszy wynik na świecie. Jego powtórzenie dałoby mu złoty medal na zbliżających się Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie. Niestety, podczas ostatniego treningu Lokajski doznaje bolesnej kontuzji pleców. Mimo tego, nie zważając na konsekwencje zdrowotne, postanawia wystartować. Zajmuje ostatecznie 7 miejsce. Trenuje też pięciobój (wicemistrzostwo świata w 1935 r.), dziesięciobój, skok wzwyż i dal, pływanie, bieg przez płotki.
Absolwent Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego w Warszawie, gdzie pracuje jako instruktor lekkiej atletyki. Później nauczyciel wychowania fizycznego w swoim macierzystym Liceum im. Mikołaja Reja w Warszawie.
Po wybuchu II wojny światowej w kampanii wrześniowej dowodzi plutonem 35 Pułk Piechoty. Po agresji ZSRR na Polskę zostaje aresztowany przez sowietów w okolicach Brześcia, ale udaje mu się uciec i wrócić do Warszawy. Unika tym samym losu innych polskich oficerów zamordowanych w Katyniu. Pracuje jako robotnik i fotograf teatralny. Jednocześnie kontynuuje działalność pedagogiczną na tajnych kompletach.
W Powstaniu Warszawskim służy w kompanii sztabowej „Koszta” (ps. „Brok”), początkowo jako oficer łącznikowy, później jako dowódca plutonu. Zajmuje się też dokumentacją fotograficzną przebiegu walk, oraz zbrodni dokonywanych przez wojska niemieckie. Jego zdjęcia (wykonał ich ponad 1000) spotkały się powszechnym uznaniem i stanowią nieocenione świadectwo oporu walczącej stolicy.
25 września ma zacząć robić zdjęcia do fałszywych dokumentów, mających pomóc powstańcom w opuszczeniu stolicy wraz z ludnością cywilną. Ginie pod gruzami zakładu fotograficznego, w ostrzelanej przez niemiecką artylerię kamienicy przy ulicy Marszałkowskiej. Jego ciało zostaje wydobyte dopiero w maju 1945, i pochowane na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
2 sierpnia 2009 Prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie Eugeniusza Lokajskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej.
Polski lekkoatleta, olimpijczyk, pedagog, fotograf amator, podporucznik rezerwy piechoty Wojska Polskiego, porucznik AK, uczestnik Powstania Warszawskiego.
Zapalony sportowiec, czołowy oszczepnik lat 30. (min. Mistrz Polski z 1934 r.). Jego rekord Polski z 1936 roku w tej dyscyplinie – 73,27 m. – przetrwał 17 lat. W tym czasie był to trzeci najlepszy wynik na świecie. Jego powtórzenie dałoby mu złoty medal na zbliżających się Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie. Niestety, podczas ostatniego treningu Lokajski doznaje bolesnej kontuzji pleców. Mimo tego, nie zważając na konsekwencje zdrowotne, postanawia wystartować. Zajmuje ostatecznie 7 miejsce. Trenuje też pięciobój (wicemistrzostwo świata w 1935 r.), dziesięciobój, skok wzwyż i dal, pływanie, bieg przez płotki.
Absolwent Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego w Warszawie, gdzie pracuje jako instruktor lekkiej atletyki. Później nauczyciel wychowania fizycznego w swoim macierzystym Liceum im. Mikołaja Reja w Warszawie.
Po wybuchu II wojny światowej w kampanii wrześniowej dowodzi plutonem 35 Pułk Piechoty. Po agresji ZSRR na Polskę zostaje aresztowany przez sowietów w okolicach Brześcia, ale udaje mu się uciec i wrócić do Warszawy. Unika tym samym losu innych polskich oficerów zamordowanych w Katyniu. Pracuje jako robotnik i fotograf teatralny. Jednocześnie kontynuuje działalność pedagogiczną na tajnych kompletach.
W Powstaniu Warszawskim służy w kompanii sztabowej „Koszta” (ps. „Brok”), początkowo jako oficer łącznikowy, później jako dowódca plutonu. Zajmuje się też dokumentacją fotograficzną przebiegu walk, oraz zbrodni dokonywanych przez wojska niemieckie. Jego zdjęcia (wykonał ich ponad 1000) spotkały się powszechnym uznaniem i stanowią nieocenione świadectwo oporu walczącej stolicy.
25 września ma zacząć robić zdjęcia do fałszywych dokumentów, mających pomóc powstańcom w opuszczeniu stolicy wraz z ludnością cywilną. Ginie pod gruzami zakładu fotograficznego, w ostrzelanej przez niemiecką artylerię kamienicy przy ulicy Marszałkowskiej. Jego ciało zostaje wydobyte dopiero w maju 1945, i pochowane na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
2 sierpnia 2009 Prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie Eugeniusza Lokajskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej.
#historiajednejfotografii #fotohistoria #powstaniewarszawskie #2wojnaswiatowa
Komentarz usunięty przez autora