Wpis z mikrobloga

vit c biorę cały czas, czekam na receptę i będę miał w ampułkach ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale to dopiero w poniedziałek :(
  • Odpowiedz
@ph0212: możesz stwierdzić że jestem idiota, ale wejdz na rower stacjonarny jak masz i popedaluj trochę. Sprawdzony sposob. (Nie biore odpowiedzialnosci jak zemdlejesz) Wypocisz się jak po gripexie. Z leków domowych wpieprzaj dużo czosnku, mleka z miodem, pij dużo herbaty z cytryną i imbirem
  • Odpowiedz
@Genialny_Zolw: To jest chyba najgłupszy pomysł (wśród wielu pojawiających się na mirko) jaki słyszałem odnośnie leczenia "grypy". Nie udzielaj tego typu rad proszę, bo możesz zrobić krzywdę nie tylko sobie ale i innym.
@ph0212: Dużo snu i odpoczynku, poza tym leczenie objawowe, na ból głowy czy gorączkę paracetamol/ibuprofen, na gardło coś do ssania. W leczeniu infekcji wirusowych najważniejszy jest czas i odpoczynek, nie ma skutecznych leków. Domowe sposoby
  • Odpowiedz
@Genialny_Zolw: Hmm nie chce mi się wierzyć, że nie masz w domu paracetamolu a nawet jeśli to kosztuje ~5zł za 10 tabsów i do tego coś na gardło, mogą być nawet jakieś hallsy, to też są groszowe sprawy. Poza tym zaznaczyłem że to tylko objawowo, a leczenie opiera się na wypoczynku i umożliwieniu organizmowi regeneracji. Natomiast Ty zamiast umożliwić organizmowi jak najlepsze warunki do tejże to go jeszcze obciążasz
  • Odpowiedz
@Vitru: nawet jeśli to efekt placebo, to działa. Wysiłek fizyczny ma zastąpić ibuprofen jako środek przeciwgorączkowy. Normalnie bierzesz jakiś gripex i idziesz się pocić pod kołdrą. Nie jestem zwolennikiem lekarstw, nie wiem może mam awersje, z powodu przykrego doświadczenia z dzieciństwa związaną z lekami. Gadałem kiedyś z pewnym lekarzem starszej daty i powiedział, że sposób jest ok. Ja żyje wg zasady, że im mniej chemii (leków konserwantów itd) przyjmę, tym
  • Odpowiedz
@Genialny_Zolw: Cumplu, ale ibuprofen nie jest po to żeby się pocić, w ogóle z tym poceniem to jedna wielka bzdura i ono w niczym nie pomaga (nie wypocisz "zarazków"!). Paracetamol blokuje syntezę prostaglandyn które mają charakter prozapalny, dlatego działa przeciwgorączkowo. Z resztą zastanów się. Wysiłek fizyczny podnosi temperaturę ciała więc w jaki sposób ma to pomóc w gorączce? Ja jestem po prostu zwolennikiem rozsądnego leczenia. Gdy nie ma potrzeby nie
  • Odpowiedz
@Vitru: wiem że zarazków nie wypoce XD może to głupie ale wychodze z założenia że typowy chłop 150 lat temu, który jadł cebule z czosnkiem i harował w polu nie chorował, więc ja robiąc to samo też nie będę chory i jak widać działa. Starszej daty coś po 50 a nie jakaś 100 letnia mumia, chciałem podkreślić że jakieś tam doświadczenie ma. Widzę, że znasz się na tym trochę, więc
  • Odpowiedz
  • 0
@Genialny_Zolw: Skad pomysl ze nie chorowal? Tak samo chorowali, no moze bylo troche mniej mutacji. Doswiadzczenie doswiadczeniem, ale wiedza tez jest wazna, a czesto jesli cos nie szkodzi to mozna dojsc do blednych wnioskow ze pomaga. Ano troche sie znam i od jakiegos czasu prowadze walke z wiatrakami probujac uswiadomic mirkom ze babcine sposoby na leczenie infekcji sa w zdecydowanej wiekszosci nieskuteczne. Jednak ciezko jest przekonac kogos zeby zarzucil wiare
  • Odpowiedz
@Vitru: nie pakowano mi tego do głowy, wręcz przeciwnie rodzice ze służby zdrowia, więc na wszystko zawsze znalazł się jakiś lek. Do babcinych metod sam doszedłem parę lat temu i jakoś na dobre mi to wyszło.
Powodzenia z egzaminem
  • Odpowiedz