Wpis z mikrobloga

@MuzG: Która się upiększa i oszukuje, ta się upiększa i oszukuje. Wszystkich loszek też nie oskarżaj o oszustwo :P
@Caldo: i to je straszne, taka fajna dupa wieczorem... A rano klops.
@Kaplanka:

Która się upiększa i oszukuje, ta się upiększa i oszukuje. Wszystkich loszek też nie oskarżaj o oszustwo :P

Wskaż mi w którym miejscu "oskarżam" wszystkie loszki? Ja tylko odpisałem na Twoją zaczepkę ( ͡º ͜ʖ͡º)
@MuzG: No racja :P
Ja, jako baba to lubię sobie popatrzeć na takie metamorfozy, bo z brzydkiego kaczątka można zrobić naprawdę fajną laskę, ale nie chciałabym być facetem i umawiać się z tapeciarą, choćby nie wiem, jak ładna była.
@Kaplanka:
Na pierwszą randkę zawsze na basen ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ja zresztą sam jestem fanem naturalności i o wiele bardziej lubię delikatny makijaż u dziewczyn, niż takie perfidne zatapetowanie (chociaż przy niektórych okazjach nie mam nic przeciwko).
@Kaplanka:
Jestem mężczyzną, więc nie powiem Ci co to oznacza delikatny makijaż, bo po prostu tego nie wiem, ale wiem że jak widzę na ulicy dziewczyny, to potrafię gołym okiem stwierdzić która jest zatapetowana, a która co najwyżej sobie pomalowała lekko oczy.
@MuzG: ojojoj, też się zbytnio nie znam na malunkach gębowych, bo pudry i fluidy są mi całkowicie obce, ale za to wyjawię Ci, że z daleka trudno rozpoznać, czy dziewczę oprócz oczu nie 'wyrównało kolorytu fluidem, niestety. Z metra już powinieneś wylukać, czy ma coś na twarzy :P.
Niektóre, oczywiście, potrafią się tak wymazać, że widać z daleka bez zbytniego przyglądania się, ale istnieją też niezłe kamuflatorki :P