Tak sobie pomyślałem, że przygotuję na #walentynki mojemu #rozowypasek niespodziankę. Będzie kreatywnie. Słyszałem, że teraz jakiś nowy film wychodzi w kinach, specjalnie dla par na #walentynki. Film o ciemnej stronie osobowości, o miłości za to z odrobiną adrenaliny i dobrych akcji.
No to wymyśliłem, że obejrzymy sobie to w domu. Ten tematyczny wieczór nazwę "50 shades of dark side of the force".
No to wymyśliłem, że obejrzymy sobie to w domu. Ten tematyczny wieczór nazwę "50 shades of dark side of the force".
Jak myślicie, będzie wniebowzięta?
kiedyś będę musiał nadrobić