Aktywne Wpisy
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
czerwonykomuch +67
Niezmiennie przypominam, że Polska znajduje się dopiero na 9 miejscu (nie licząc instytucji UE) pod względem wartości sumarycznej pomocy dla Ukrainy i jest wyprzedzana m.in. przez Danię - kraj z połową naszego PKB. Polacy są za to pierwsi do jęczenia o wdzięczność i przeprosiny za krzywdy sprzed blisko wieku. Poczucie wyższości pana Polaka wobec chłopa Ukraińca wciąż panuje w narodzie, podsycane bardzo skutecznie przez ruską propagandę.
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Dość smutna sprawa, dotycząca mojego różowego (który na wykopie konto ma, ale się nie ujawnia / nie poznała się jeszcze na mocy mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°)) - który kupił 2 lata temu (22.02.2013) laptopa, jednego z tych mocniejszych, od Della; niestety, w RTV Euro AGD.
No i tu zaczynają się cyrki - przynajmniej dwukrotnie oddawała go już na gwarancje, a na dniach będziemy go oddawać po raz trzeci.
Laptop jest miejscami porysowany, ba, nawet ma krateczkę na swoim boku (tą, przez którą przelatuje gorące powietrze z GPU/ CPU) lekko wygiętą; ale **miał już tak przed drugą gwarancją - mimo tego został przyjęty i naprawiony** (pani w RTV robiła nawet zdjęcia :)).
Problem jest taki, że będzie to już trzecia (albo czwarta, bo jeszcze nie skompletowaliśmy papierów) gwarancja - no i w sumie przestaje nam się taka zabawa podobać, szczególnie, że w tym miesiącu gwarancja się kończy, i zostaniemy z psującym się non-stop laptopem na lodzie.
Czy jest opcja odzyskania za niego kasy (albo części kasy)? Cokolwiek? Co robić, jak żyć? Jakie mamy opcje?
#pytanie #pomocy #sprzetkomputerowy #reklamacja #prawo #kiciochpyta
Komentarz usunięty przez moderatora