Wpis z mikrobloga

Jak gdyby nigdy nic wszedlem do lazienki jak co dzien umyc zeby. Akurat trafilem na wirowanie pralki i przypomnialo mi sie moje dziwactwo z dziecinstwa. Jak bylem maly to strasznie uspokajalo mnie i mega bezpiecznie czulem sie gdy siadalem miedzy wirujaca pralka a wanna. Moglem przez cale pranie siedziec i bylo mi tak dobrze... i w sumie teraz tez usiadlem na wannie slucham tego wirowania i jest mi jakos dobrze. Mogloby sie nie konczyc :P

#oswiadczenie #truestory #mojedziwactwa
  • 3