@hofier: Musisz wpisać parę razy zły wzór, zalogować się przez konto google i później wybrać zwykłe odblokowanie ekranu, taki bug jest ( ͡°͜ʖ͡°) Ten kto to wymyślił powinien smażyć się na samym dnie piekła.
/musimy miec ustawiony wzor do odblokowania/ 1. wlaczamy wifi 2. blokujemy telefon 3. podajemy kilka razy bledny wzor(dopoki nie wyskoczy nam info ze musimy 30 sekund odczekac) 4. na dole ekranu pojawi nam sie przycisk z etykieta ze zapomnielismy wzoru- klikamy go 5. podajemy maila i
Trzeba usunac certyfikat, zeby moc z powrotem ustawic mazniecie palcem. Tak samo mialem instalujac certyfikat z eduroram zeby polaczyc sie z siecia na uczelni. Jednak jak juz zainstalowalem certyfikat, polaczylem sie z wifi i wszystko dzialalo, wywalilem ten certyfikat, ustawilem z powrotem mazniecie palcem jako odblokowywanie i do dzis WiFi na uczelni dziala mi bez zadnych problemow.
@RicoElectrico: na starym androidzie, JB, nie było takich problemow ( ͡°ʖ̯͡°) swego czasu UAM mial normalna otwarta siec i sie wszyscy z polibudy smiali ze zabezpieczenia jak w pentagonie. Jeszcze do tego monitoruja ile maków z certyfikatu korzysta i trzeba pisac pisma jak chcesz nowe urzadzenia podpiac
@RicoElectrico: i są. mogę się podpiąć na UAMie, PUT i wszedzie tam gdzie eduroam jest (pewnie i #zagranico też). podejrzewam, że jedynie polibuda ma bazę własnych studentów/certyfikatów i sprawdza czy się z jednego nie łączy przypadkiem 25 komputerów. inna sprawa, że takie zabezpieczenie się po makach to śmieszna sprawa.
ciekawe co by bylo jakby jakiś erasmus, na swoim certyfikacie podpial u nas małe lan party. ( ͡°͜ʖ͡
kitkat 4.4.2
Ten kto to wymyślił powinien smażyć się na samym dnie piekła.
/musimy miec ustawiony wzor do odblokowania/
1. wlaczamy wifi
2. blokujemy telefon
3. podajemy kilka razy bledny wzor(dopoki nie wyskoczy nam info ze musimy 30 sekund odczekac)
4. na dole ekranu pojawi nam sie przycisk z etykieta ze zapomnielismy wzoru- klikamy go
5. podajemy maila i
Trzeba usunac certyfikat, zeby moc z powrotem ustawic mazniecie palcem. Tak samo mialem instalujac certyfikat z eduroram zeby polaczyc sie z siecia na uczelni. Jednak jak juz zainstalowalem certyfikat, polaczylem sie z wifi i wszystko dzialalo, wywalilem ten certyfikat, ustawilem z powrotem mazniecie palcem jako odblokowywanie i do dzis WiFi na uczelni dziala mi bez zadnych problemow.
@profesorek92: zadziałało, zobaczymy czy później internet będzie
@kibellos: @RicoElectrico:
@hofier: Ale jak to tak? Przecież idea eduroam jest taka, aby dane logowania były przenośne. Inaczej to mógłby być dziurawdupieroam.
ciekawe co by bylo jakby jakiś erasmus, na swoim certyfikacie podpial u nas małe lan party. ( ͡° ͜ʖ ͡