Wpis z mikrobloga

Ledwo co przeżyłem osiem godzin w pracy. :/
1. Chory bardzo.
2. Musisz wstać o 6 półtora godziny przed otwarta rejestracją, bo chcesz d ostać się jak najszybciej.
3. Gorączka i dreszcze mocno.
4. Rejestrujesz się i oddajesz kurtkę do szatni.
5. Bluzka tak bardzo cienka, korytarz tak bardzo nieogrzany.
6. Siedzisz i czekasz na swoją kolej.
7. Gorączka i dreszcze potęgują uczucie zimna.
8. Przychodzi gruby różowy pasek i siada obok ciebie.
9. Wasze uda i boki się stykają, bo różowy wylewa się po za krzesełko.
10. Nagle czujesz, że robi ci się ciepło od strony różowego.
11. Masz własne ogrzewanie, chociaż bordo dotykający różowego paskina, to trochę przypał.
12. Grzejesz się w cieple różowego aż do momentu przyjścia staruszka, któremu ustępujecie miejsca.
13. Czułeś się ciepło i spełniłeś dobry uczynek.
14. Profit.


A wy kasztany dalej hejtujcie grube różowe paski.
Gdybym miał wybierać z kim miałbym zabłądzić w górach, to wybrałbym grubą dziewczynę. Po pierwsze jest się przy czym ogrzać, a po drugie w bardzo kryzysowej sytuacji starczyłaby na dłużej.
#rozowepaski #grubensboners #gruberozowepaski
  • 11
  • Odpowiedz