Wpis z mikrobloga

Mała porcja #bekazpodludzi
Szedłem przed chwilą przez park. Ma jednej ławeczce usiadły sobie 4 gimbusy żeby nie powiedzieć, że dzieci (jeden około 15 lvl, dwójka na oko po 12 lat i karyna na kolanach najstarszego sebixa). W momencie gdy przechodziłem obok jeden z tych młodszych puścił z telefonu jakiś rap Firmy albo inne Hemp Gru. Sebix-przywódca popatrzył się wtedy z dumą na swoją wybrankę na kolanach i na młodszych kolegów i chęcią zaimponowania oznajmił

No Mati, ja to mam ustawione na dzwonek i jak ostatnio byłem na komendzie to zadzwoniło hehe

Prychłem z tego niemiłosiernie, aż musiałem zatkać usta, bo bym się opluł. Zawsze będą mnie śmieszyły gimbusy, opowiadające najróżniejsze historię żeby zaimponować komuś :D
#truestory
  • 5
@prawilny_kawalerzysta: Mnie smuci tylko fakt, że istnieje rzesza ludzi chcąca tym samotnym matkom pomagać (oczywiście za publiczne pieniądze). Skoro jedna z drugą wolały zamiast głową ruszać dupą to trudno, teraz niech wychowują Brajanów i Dżesiki same.
W ogóle panuje jakaś durna moda na pomaganie tym, którym się nie chce pomyśleć - frankowcom, wungiel-manom, nieubezpieczonym paprykarzom, itp.