Wpis z mikrobloga

@Ryjuss: Przypomniało mi się #truestory dotyczące koszykarskiego "profesjonalizmu" C+. Jakiś rok temu na na C+ były puszczane koszykarskie dokumenty, których angielska nazwa to "1on1", czytane "łan on łan". Jakiś tłumacz-geniusz jednak zrozumiał to chyba jako "łan oł łan" i potem w programie lektor czytał, że zapraszamy na koszykarski program "sto jeden" ( )
@Ryjuss: @MuzG: lubię to jak opowiadają o Miroticu, przez ten sezon już słyszałem, że urodził się w: Jugosławii, Czarnogórze, Bośni, Serbii, brakuje chyba tylko Chorwacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ider: Dokładnie to samo mnie już od kilku oglądanych spotkań Bulls śmieszyło :) W sumie trochę im się nie dziwię, bo Mirotic urodził się w tym samym roku w którym rozpadła się Jugosławia.
@ider: McDermott jak wejdzie dzisiaj na parkiet to tylko kiedy Bulls będą w dupę (albo będą prowadzić) różnicą około 20 puntków. Thibs nawet jak McDermott nie miał jeszcze kontuzji to wpuszczał go na niecałe 11 minut na boisko, a teraz to już w ogóle wypadł z rotacji.
@Ryjuss: Mnie tam Bulls nie rozczarowują, są tylko 2 mecze za Wizards, jakby tak skończyli to mają przewagę parkietu przynajmniej w pierwszej rundzie. Najważniejsze żeby nikt tam znów się nie połamał, a PO to będzie inna bajka :)
@MuzG: on chyba nie może doczekać się AllStar Weekendu. Zarzuci im ostry trening, żeby się jeszcze zgrali w tej obronie, bo okropieństwo. W ataku raczej i tak nic nie poprawi.
@MuzG: Notują w tym sezonie poważny regres w defensywie. A Thibs dalej zajeżdża graczy. Śmierdzi mi to na razie 2 rundą. No ale zobaczymy co dalej. Nikogo nie przekreślam.
@Ryjuss: Fakt najlepiej to nie wygląda, ale tragedii też nie ma. Bardzo chętnie bym widział Bulls w finale jak za satrych dobrych czasów, ale prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest bardzo małe.
Większe rozczarowanie to dla mnie postawa Cavs, którzy ślizgają się na poziomie .500