Wpis z mikrobloga

Pierwsze moje piwo w butelkach od miesiaca, kolejne dwa odpowiednio na burzliwej i cichej.

Pierwsze piwo, AIPA : aromat ok, zadnych wad typowych nie wyczuwam.
Natomiast mozna wyczuc drozdze w smaku (szczegolnie ku osadowami).
Piwo plytko odfermentowalo (15->7) z powodu prawdopodobnie bledu przy zacieraniu. ( granatów brak ;) )
Czy posmak drozdzy moze miec zwiazek z wysoka gestoscia koncowa? Czy moze za dlugie trzymanie na burzliwiej np ?
Jak sie przed tym ustrzec na przyszlosc ? To jedyna wada ktora mnie drazni na ten moment w moim piwie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Danke

#piwowarstwo
  • 6
@erix: Prze te 80 stopni:
1) zabiłeś sporą część enzymów, drożdżom było ciężej (mniej dostępnych aminokwasów, bo proteazy nie zrobiły swojej roboty)
2) częściowo skleikowałeś skrobię i zrobił się kisiel zamiast brzeczki, stąd problemy z opadaniem drożdży po fermentacji
3) odfermentowało słabo, bo niezbyt udane zacieranie zostawiło sporo złożonych cukrów niejadalnych dla drożdży
I najważniejsze punkty:
4) daj piwu jakiś miesiąc w butelkach, najlepiej w chłodzie, potem nalewaj ostrożnie, będzie trochę
@BrowarOlimp: :') ( ͡ ͜ʖ ͡)
Kolejne 2 warki juz powinny byc bez takich przygod, rzucilem sie odrazu na zacieranie to i bledy mogly sie zdarzyc.
A w weekend leci 4 warka ( ͡° ͜ʖ ͡°)