Wpis z mikrobloga

@RPG-7: a według mnie państwo się nie powinno w to wtrącać.
Najlepszym przykładem na to, że ludzie obejdą wszystkie przepisy jest to, że Polsce można wykonać aborcję i w dodatku zapłaci za to NFZ.
  • Odpowiedz
@RPG-7: to o czym myślisz to nie są tabletki wczesnoporonne, tabletki po nic nie poronią tylko zapobiegają zapłodnieniu to raz

i nie tylko antybiotyki
  • Odpowiedz
@tulonr1: do zapłodnienia może dojśc... Tabletki dzień po to bomba hormonalna która zapobiega przed zagnieżdzeniem się powstałego zarodka w śćianie macicy. Tak samo działają spirale domaciczne - tylko w sposób mechaniczny.
@RPG-7: Tak jak mówisz antybiotyki, chyba że znajdą sie nowe leki na bakterie np terapia bakteriofagami.
  • Odpowiedz
@RPG-7: ciężko powiedzieć. Jeśli ktoś chce sobie zrobić krzywdę albo się naćpać to zrobi to i za pomocą syropu na kaszel (jak to jest obecnie). Recepty tylko komplikują życie innym. Mądry człowiek idzie do lekarza żeby ten przepisał odpowiednie leki (w końcu jest specjalistą). Ja bym się bał brać samemu jakieś antybiotyki bez porady lekarza.
  • Odpowiedz
@RPG-7: Trudny temat. Jak dla mnie nie powinno być recept bo to w zdecydowanej większości przypadków robienie z ludzi idiotów i zbędna biurokracja. Z drugiej strony ciekawym pomysłem byłoby wprowadzenia klauzuli, na podstawie której jeżeli ktoś był u lekarza i lekarz zalecił mu stosowanie danego środka, to ponosi on jakąś tam odpowiedzialność za swój błąd, a gdyby ktoś przeczytał w internecie, że na jego dolegliwość najlepszy jest środek X i sam
  • Odpowiedz
@RPG-7: Wszystko jest dla ludzi. Oczywiście, że powinno być bez recepty. To w interesie kobiety jest to, żeby używać ich jak najrzadziej, bo to potezna dawka hormonalna
  • Odpowiedz