Wpis z mikrobloga

#orange

Dostałem wezwanie do zapłaty z Orange na 18,5 tysiąca złotych. Nigdy z tą firmą nie podpisywałem żadnej umowy, nawet ich logo mi się nie podoba a jak słyszę ten głos ich Orange to myślę sobie o wykopie i historiach z ich udziałem.

Ktoś na moją firmę wziął 6 telefonów ( kwa. 6 TELEFONÓW ) i wysyłał SMSy premium aż zablokowali konto. Nigdy nie zgubiłem dowodu ani paszportu i zawsze miałem go przy sobie. Jak to możliwe że ktoś w ORANGE podpisał umowę na firmę bez mojego dowodu, to jakaś kpina jest. Nawet nigdy nie miałem u nich żadnych umów, nic mnie z nimi nie łączyło.

Jutro idę na Policję, w Orange nie będę nic załatwiał bo czytałem i widzę że to jakaś szopka a nie firma.
  • 16
  • Odpowiedz
Na przyszłość do osób z podobnym problemem, skontaktowałem się z moim byłym zleceniodawcą ( ogarnięty ziomek ) a on z radcą prawnym i kolegą który pracuje wewnątrz Orange. I dowiedziałem się jak działać.

1. POLICJA
- Napisać pismo w stylu Otrzymałem od Orange polecenie zapłaty na kwotę bla bla bla, kontaktując się dnia tego i tego o godzinie tej z biurem obsługi klienta otrzymałem informację że na koncie które jest zarejestrowane na dane mojej firmy bla bla bla są wzięte 6 urządzeń bla bla bla. Chciałbym złożyć doniesienie o popełnieniu przestępstwa bla bla bla.
- Złożyć doniesienie na Policji
- Załączyć kopie otrzymanego polecenia zapłaty
  • Odpowiedz
@Gorasul: w Orange pracuje kilkanaście(dziesiąt?) tysięcy osób. Wystarczy że jedna, np. pracująca od miesiąca da dupy i już się afery robią. Spokojnie, zdarza się, wszystko raczej się odkręci
  • Odpowiedz
@graczu: List, który chcesz do nas przesłać powinien zawierać również "Oświadczenie o nie podpisywaniu umowy", oświadczenie znajdziesz na stronie: http://bit.ly/1u5TGcB Adres to: Orange Polska S.A., ul. Jagiellońska 34, 96-100 Skierniewice Dodatkowo prosimy Cie o kontakt z BOK pod numerem 510600600 konsultant przekaże informacje do działu nadużyć o zaistniałej sytuacji.
  • Odpowiedz
@OrangeEkspert dzięki na pewno wypełnię.

Jeżeli chodzi o BOK i składanie "REKLAMACJI" to wszyscy mówią by tego nie robić ( w tym radca prawny ) bo jest to przyznaniem się do winy, stosować wszystko pisemnie.
  • Odpowiedz
@OrangeEkspert nie podoba mi się jednak to pismo, jestem tam wymieniony jako "KLIENT" a ja waszym klientem nie jestem i nie byłem.

Dlaczego mam być nazywany klientem, nie mogę być nazywany Klientem bo nim nie jestem, nazwanie mnie klientem i akceptacja tego równa się raczej przyjęcia konta które jest założone na moje dane. Nie mogę tego zrobić.

Tak na mój prosty chłopski rozum.
  • Odpowiedz
@graczu: Tak wygląda wzór pisma, pamiętaj, że na tym etapie nie jesteśmy w stanie jeszcze jednoznacznie określić czy na dokumentach jest Twój podpis a oświadczenie jasno stwierdza fakt, że nie podpisywałeś umowy i rozpoczyna się proces weryfikujący sprawę. Dzwoniąc do BOK nie składasz reklamacji a jest to jeden z elementów stwierdzających fakt, że nie podpisałeś umowy.
  • Odpowiedz
@OrangeEkspert fajna reakcja, lepiej niż telefon do BOK, dzięki. Dzwoniłem wczoraj ale pani namawiała mnie na "złożenie reklamacji" to słowo powtórzyło się z 10*n20 razy.
  • Odpowiedz
Sprawę zgłosiłem na Policję, wysłałem list do Orange z pismem, potwierdzeniem oraz tym druczkiem.

Dzwoniłem też na BOK Orange, okazało się że jest podany inny PESEL i numer Dowodu Os. niż mój a jednak jest to na moją firmę, pani powiedziała że zapewne będę musiał przesłać kopie swojego dowodu do Orange.

Ale chyba jednak Orange nie myśli że wyślę kopie dowodu os. do firmy w której takie wałki się dzieją, po przesłaniu kopi dowodu to dopiero by mogli mi syfu narobić. Będę pisał by ich pracownik zjawił się u mnie by potwierdzić różnice danych bądź mogę też podejść do ich salonu, w innym wypadku niech sąd to potwierdza bądź policja.

Powiedziałem
  • Odpowiedz
Dostałem odpowiedź:

Rozumiem że sprawa jest dla pana bardzo istotna, dlatego zrobiliśmy wszystko aby szczegółowo ją wyjaśnić. Nie znajdujemy jednak potwierdzenia dla zgłoszonych zastrzeżeń i nie mamy podstaw do uznania tego zgłoszenia.

Zgłoszenie rozpatrzone przez: Paweł Kukuryka

Pan.
  • Odpowiedz