Wpis z mikrobloga

@DawidWarsaw: wiem że psychotropy tylko maskują problem nie leczą tylko na chwile polepszają samopoczucie i na mnie to działa, kiedy odstawiam na dłużej to wraca piekło w głowie nerwowo depresyjne. Moje problemy są obszerne to zupełny brak akceptacji siebie nawet autoagresja, brak poczucia własnej wartości, obsesyjne skupienie się na sobie i porównywanie się do innych ludzi we wszystkim nawet ubiorze, zasiedzenie się we własnej głowie skupienie tylko na swoich myślach i problemach. Wszytko to jest w mojej głowie nie bierze się z zewnątrz i nie wiem jak z tej głowy wyjść na zewnątrz. Najgorsze to brak motywacji i chęci i pomysłu jak to zmienić taka bezradność i zawieszenie w tym gównie przez lata.
  • 1
@musk:

Bracie: Ale świat właśnie jest taki, że liczą się atuty. Im więcej masz atutów, tym lepiej w życiu się ustawisz.

Wiec powiedz mi jakie Ty masz atuty. Ile masz lat? Jakie masz wykształcenie? Jaką masz sytuację materialną, rodzinną itp.? Masz partnerkę?

W życiu musisz być silny. Jeśli jesteś słaby, to musisz się rozwinąć, żeby być silnym. Musisz też tak zaprojektować swoje życie, żeby wszystko "miało ręce i nogi". Jak puścisz