Wpis z mikrobloga

@Pawel929: ja poznałem, ale okazała się to dziewczyna o tak niskiej wartości, tak depresyjna, tak kontrolująca i próbująca rządzić, że nie dało sie wytrzymać tego. na dodatek zawsze była moja wina, nawet jak ona zdradziła (całowanie) :) zawsze miała wykręt. kilka jeszcze innych poznałem. ostatecznie były podobne do tej,wiec nie chciało mi sie wchodzic w głębsze relacje i sie angażować. panuje opinia że jak panna nieatrakcyjna to na portal i tak
@Pawel929: Ja poznałam mojego niebieskiego paska na portalu randkowym, jesteśmy razem już ponad 3 lata (ʘʘ) Ale zanim go znalazłam miałam nieprzyjemność rozmawiać z paroma facetami, których bym nie chciała znać. Trzeba uważać na takich portalach.
@Pawel929: Ja mieszkam i studiuję we Wrocławiu, on mieszka w Skierniewicach i studiuje w Warszawie.
Ale spotykamy się co najmniej raz w miesiącu, spędzamy razem wakacje i ferie. No i oczywiście gg lub skype codziennie. W tym roku zamieszkamy razem, bo on kończy studia i przenosi się do Wrocławia.
@Pawel929: Dziękujemy :) Na pewno znajdziesz drugą połówkę. Portal randkowy to dobre narzędzie do szukania, ale, jak już pisałam, trzeba zachować ostrożność. Dla mnie i dla mojego faceta portal był jedynym ratunkiem, bo oboje jesteśmy introwertykami i nawiązywanie kontaktów z ludźmi nie jest naszą mocną stroną :P
@Pawel929: nie powiedziałabym że na takich portalach są same słabe jednostki nie umiejące znalesc drugiej osoby gdzieś indziej. Kilka moich koleżanek ma konta, całkiem fajne wizualnie i życiowo, ciężko im znaleść kogoś, to szukają w taki sposób. Wiadomo że trafia się nieprzyjemności, nie ma co się poddawać!
Ja mojego niebieskiego poznalam na portalu, za kilka dni będą 3 lata ;)