Wpis z mikrobloga

396 - 8 = 388

sir Arthur Conan Doyle
Przygody Sherlocka Holmesa
kryminał (zbiór opowiadań)
Trzeci Sherlock, tym razem w formie 12 krótkich opowiadań. Czyta się nadal bardzo dobrze, ale miałem wrażenie, że historie się za szybko kończą. Zaczynają też wkurzać zachwyty Sherlocka nad Watsonem, który według niego pomógł mu rozwiązać wiele spraw, a tak naprawdę nigdy nic nie robi. :D
8/10

Andy Weir
Marsjanin
sf
Wszyscy się tak zachwycają to postanowiłem sprawdzić. I nie zawiodłem się.
Książka niesamowicie wciąga, czyta się ją bardzo lekko, nie ma w niej patosu czy jakichś poważnych przemyśleń gł. bohatera. Przeciwnie, niezły z niego śmieszek i często komentuje swoją niewesołą sytuację w zabawny sposób. Wielką zaletą są opisy wszelkich czynności, które podejmuje Mark. Sporo w nich wyliczeń i wyjaśnień technicznych szczegółów przez co nawet taki matoł jak ja mógł wiele zrozumieć.
9/10

Jerome K. Jerome
Trzech panów w łódce (nie licząc psa)
powieść humorystyczna
Śmieszkowa książka z epoki wiktoriańskiej. Brak tu zwrotów akcji, całą fabułę można opisać jednym zdaniem - trzech cumpli wraz z psem wybiera się w podróż łódką po Tamizie.
Siłą książki jest angielski humor, którego jest pełna i który śmieszy mocno mimo ponad 120 lat od wydania, ciekawe anegdoty a także sporo celnych obserwacji dotyczących ludzkiej natury.
9/10

Tess Gerritsen
Grawitacja
SF
Czytadło o tajemniczej chorobie zabijającej astronautów na ISS. Nie oczekiwałem czegoś szczególnego więc czytało się nieźle. Szkoda, że zakończenie było aż tak absurdalne.
6/10

Frank Abagnale, Stan Redding
Złap mnie jeśli potrafisz
biografia/autobiografia
Frank Abagnale to człowiek, który w wieku kilkunastu lat zaczął fałszować czeki. Przez kilka lat wyruchał system na 2,5 miliona $. Wcielał się także w różne postacie, od pilota międzynarodowych linii lotniczych po wykładowcę socjologii. Niesamowita historia opisana w bardzo zabawny i wciągający sposób. Polecam też film Spielberga na jej podstawie.
9/10

Ozzy Osbourne, Chris Ayres
Ja, Ozzy
biografia/autobiografia
Historia Ozzy'ego Osbourne'a. Młodość w biedzie, bez perspektyw, kiedy to spędził miesiąc w pierdlu czy pracował w rzeźni, następnie seks, koks i wóda w hurtowych ilościach a na koniec próby szczerego podsumowania swojego życia.
Czytało się to świetnie pomimo, że nie jestem fanem jego muzyki. Z jednej strony książka jest pełna humoru - przy niektórych narkotykowo-pijackich odpałach Ozziego płakałem ze śmiechu. A z drugiej bije z niej szczerość i chęć przekazania wszystkiego tak jak było, bez jakiegoś idealizowania czy usprawiedliwiania siebie.
9/10

Terry Pratchett
Straż! Straż!
fantasy
Zabawna książka o straży miejskiej w Ankh-Morpork - największej metropolii pratchettowego Świata Dysku. Rządzący miastem lord Vetinari zalegalizował Gildie Złodziei i Skrytobójców, więc straż stała się niepotrzebna i tworzą ją trzej niezbyt rozgarnięci goście dowodzeni przez alkoholika. Jak to w podobnych historiach dostają jednak okazję do wykazania się - miasto nawiedza smok.
Jest śmiesznie, ale niektóre żarty słabe albo powtarzane za wiele razy. Czytało się dobrze, ale po takich zachwytach nad Pratchettem (to pierwsza jego książka, którą przeczytałem) spodziewałem się czegoś lepszego.
7/10

Haruki Murakami
1Q84 t. 3
literatura współczesna
Ostatni tom powieści Murakamiego o dziwnej miłości Tengo i Aomame i ich przenosinach do alternatywnego świata. Pierwsze dwa tomy to dla mnie 10/10. Trzeci niestety słabszy, ale i tak mi się podobał. Napisany tak samo pięknie, ale pełny niepotrzebnego powtarzania tego, co już wiemy. Nie wiem po co w ogóle doszły rozdziały Ushikawy. Zakończenie bardzo mi się podobało, nie przeszkadza mi, że Murakami zakończył gł. wątek tak, a nie inaczej i nie wyjaśnił wielu innych rzeczy. Ale skoro nie chciał ich wyjaśniać to tom trzeci powinien być sporo krótszy.
7/10
#bookmeter #ksiazki
Pobierz r.....7 - 396 - 8 = 388

sir Arthur Conan Doyle
Przygody Sherlocka Holmesa
krymin...
źródło: comment_kdIHi15HNVfmJgq2CWKn7EAAala7MoNJ.jpg
  • 3
@rudy2007: Widzę cztery książki, które mam zamiar jak najszybciej przeczytać :D Ja po trzecim Sherlocku się poddałam i tym razem serial u mnie wygrywa (szczególnie za Moriarty'ego, a Watson to ciepła klucha i w książce i w serialu).
@amidja: serialu nie oglądałem, ale jak przeczytałem dzieje się on współcześnie a jednym z powodów, dla których podoba mi się książka jest to, że dzieje się w wiktoriańskiej Anglii, więc nie wiem czy by mnie przekonał. Ale pewnie kiedyś obejrzę.