Aktywne Wpisy
Burczan +33
Daleka jestem od oceniania cudzych zarobków, bo różnie bywa, ale żeby decydować się na dziecko w takich warunkach, to trzeba nie mieć rozumu.
cpt_foley +966
W jaką korposektę się #!$%@?łem to ja nawet nie xD
Nie poszedłem w czwartek i piątek do pracy że względu na ból pleców, przyniosłem zwolnienie, dostałem zastrzyk itp.
Mój dobry ziomek podsłyszal na kawie że moje kierownictwo na kawce na mnie wsiadło, że jak tak można, że są przecież żądaniówki, oni chodzą do pracy mimo bólów, że on to nie był na zwolnieniu od 22 lat.
Przed chwilą wprost powiedziałem temu ostatniemu
Nie poszedłem w czwartek i piątek do pracy że względu na ból pleców, przyniosłem zwolnienie, dostałem zastrzyk itp.
Mój dobry ziomek podsłyszal na kawie że moje kierownictwo na kawce na mnie wsiadło, że jak tak można, że są przecież żądaniówki, oni chodzą do pracy mimo bólów, że on to nie był na zwolnieniu od 22 lat.
Przed chwilą wprost powiedziałem temu ostatniemu
Szukałem odpowiedzi na pytanie dlaczego niektóre liquidy bywają gryzące. Wyszło na to, że "peppery taste" jest głównie spowodowane przez nikotynę albo dlatego, że liquid nie stał wystarczająco długo i nie zdążył się przegryźć. Co jeśli liquid stał długo, a mimo to po dłuższym wapowaniu nadal gryzie? Próbowałem z kwasem jabłkowym (zmniejszając i zwiększając jego ilość) i nie zauważyłem specjalnej różnicy w ostrości liquidów. Po dodaniu 1-2% liquid po prostu stawał się bardziej kwaśny i przy 2% było to już dosyć dobrze wyczuwalne. Jeżeli to nie kwas jabłkowy, a nikotynę mam na stałym poziomie około 14% to zostają tylko aromaty. Ja np. nie mogę wapować zbyt dużo liquidów zawierających mentol, bo mnie drapią w gardle. Znacie jakieś aromaty albo dodatki, które mogą powodować owe drapanie w gardle przy wapowaniu?