Wpis z mikrobloga

@caly_marcin: wybacz - wykop mi nie działa poprawnie w obecnejh lokalizacji (nie postuje odpowiedzi tam gdzie powinien), dlatego odpowiadam jak odpowiadam. Będzie krótko i przez to niedokładnie - ITB to takie ścięgno od ~biodra do ~pod kolano lecące po zewnętrznej stronie. Jeśli się nie ruszałeś - jest krótkie i spięte. Jeśli się ruszałeś za bardzo (bez właściwych rozgrzewek i rozciągania) - tak samo (kurczenie się to odruch obronny na chwilowe rozciągnięcia podczas pracy, czyli np podczas biegu). Wałek rehabilitacyjny (butelka pełni dokładnie taką samą rolę) w ćwiczeniu które Ci podałem powoduje rozciąganie ITB za pomocą masy Twojego własnego ciała (ITB jest bardzo silne - zapomnij, żebyś rozmasował/rozciągnął samodzielnie rękami automasażem). Rozciągnięcie da Ci więcej luzu w okolicach kolana podczas biegu, nie będzie tak tarło (u mnie ITBS obawiał się tępym bólem pojawiającym się po pierwszych kilometrach biegu, stopniowo nasilającym się w miarę pokonywania dystansu). Ból występuje też podczas schodzenia po schodach. Ćwiczenie tylko leczy objawy (ciasny ITB, tarcie o kolano). "Leczenie" przyczyn to ogólny rozwój mięśni głębokich w okolicy miednicy. Dorzucenie siłowni wyjdzie na dobre, zmniejszenie dystansów też (jeśli będzie regularnie biegał potrzebnie mięśnie i tak się rozwiną, choć zajmie to więcej czasu; oczywiście zakładamy że stosujesz też odpowiednią dietę a nie jesteś na czymś wyniszczającym, bo właśnie zrzucasz kilogramy).