Wpis z mikrobloga

Każdy przekaz medialny ma jakiś cel. Poza jednak celem, jest też metoda. Jaką historię właściwie opowiada ta znienawidzona reklama? Niewinna dziewczyna udaje zaskoczenie, po czym naciera na nią tłum obcych ludzi. Z jednej strony udaje strach, ale z drugiej jakby ich oczekiwała. Aktorstwo takie sobie, za to bardzo znajome.

Niby ona odgrywa tę niską cenę, na którą rzucają się rządni oszczędności Polacy. Ale przekaz nieoczywisty i wyznaczenie jako obiektu kobiety wskazuje na inspirację seriami filmów porno. Niekoniecznie w wersji czeskiej, raczej też nie niemieckiej, ale na pewno amerykańskiej.

W głowie widza podświadomie powstaje napięcie erotyczne. Dowodem takiego podejścia reklamodawców są poprzednie klipy z Dodą, które jednak pokazywały seks dosłownie. Nowa reklama to już porno, bo naprawdę co innego z tą dziewczyną ubraną jak na randkę, która sama czeka w pustym pomieszczeniu, miałby zrobić tłum podnieconych ludzi? Podpowiadam, że nie żyjemy w kulturze, gdzie kobiety się kamieniuje.

#mediaekspert #reklamy #gangbang #takaprawda #reklama #mediasekspert #ekspert #media
P.....y - Każdy przekaz medialny ma jakiś cel. Poza jednak celem, jest też metoda. Ja...

źródło: comment_v1zaRSC5IjOqBmmJuwsxvovEeGds7SKM.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
@mentosh: Chciałem napisać "jak do łóżka", ale nie chciałem wyjść na takiego spragnionego.

Jedna dziewczyna, którą znałem, na randkę ubrała się jak prostytutka-detektyw noir. Inna z kolei specjalnie wypożyczyła bluzkę od koleżanki, żeby wyglądać szczuplej. Jaki czułem się wtedy ważny.
  • Odpowiedz