Wpis z mikrobloga

Coś ze mną jest nie tak. Święta, więc mógłbym pograć, oglądać jakieś filmy, czytać książki czy komiksy, ale nie, trzeba magisterkę pisać, a jakbym zajmował sobie czas tym, to bym się nie zabrał. I dlatego z myślą "ok, za chwilę zacznę, ale najpierw coś szybkiego, herbata/mirko/fap/( ͡° ͜ʖ ͡°)" i po chwili znów coś kolejnego. A mogłem jakoś produktywnie spędzić ten czas, coś z tego wynieść więcej, niż heheszki. Dlaczego jak gram czy oglądam film to gryzie mnie sumienie, a jak więcej czasu zmarnuję na dosłownie niczym to nie czuję nic?

#oswiadczeniezdupy
  • 4
  • Odpowiedz