Wpis z mikrobloga

@Stekso: jesli nie rozumiesz tego to jak bylo w pierwszym zdaniu -> jestes jednym z "inteligentow" -> co mnie nie dotyczy to nie ma prawa dotyczyc innych. wracaj na kwejka zamiast oceniac innych. bron boze zeby tacy jak ty mieli prawo wydawac komus zakazy na prawo jazdy :D
  • Odpowiedz
@Stekso: niewiarygodne jak sie kompromitujesz. po paru postach zerowej merytoryki teraz bedziesz strugac pseudo smieszka? wiecej emot i smiesznych zdjec. czekam az nawiazesz do tego paska pod profilowym. tylko tego brakuje w tej batalii
  • Odpowiedz
@mavon: Ale on ma racje, po części... jeśli kogoś stresuje jazda na egzaminie po łuku na tyle, że nie może go wykonać poprawnie, to najprawdopodobniej nie nadaje się do prowadzenia auta... na mieście są o wiele bardziej stresujące sytuacje niż fakt, że egzaminator ci patrzy na ręce. Jazda autem to stres, co zrobisz w sytuacji stykowej, jak coś ci wyjedzie? Pojedziesz prosto gdzie powinnaś wyminąć coś, lub nie odkręcisz kierownicy
  • Odpowiedz
@nazwa_uzytkownika: zrozum ze ludzie sa rozni. mnie cholernie stresuje gdy musze cos zrobic a mam tlum obserwatorow. W WWA wordach tak jest, ludzie zamiast siedziec w #!$%@? pokoju ogladaja ludzi jak zdaja na placu. to moze cholernie zestresowac, dodaj brak wyczucia auta (po 30h ciezko oto) i niezdanie placu jest prostym zadaniem. sama swiadomosc ze durny luk i jeden blad to strata ponad 100 zlotych i kolejne oczekiwanie na laskawy
  • Odpowiedz
@mavon: jacy obserwatorzy? na ulicy też cię ludzie obserwują. Cały czas cię obserwują, inni uczestnicy ruchu etc. To już siedzi w twojej głowie. Przy wsiadaniu do auta nie myśl o pieniądzach, o innych ludziach, ty masz to zdać i tyle. Potem się nauczyć jeździć, ale jeśli takie coś cię stresuje i odbiera mózg - warto skorzystać z psychologa lub odstawić auto.
  • Odpowiedz
@nazwa_uzytkownika: napisalem co mnie stresuje. innych stresuja rozne rzeczy. ile razy miales problem aby wykonac prosta rzecz przez stres? kazdy mial z nas to. a przy obecnym systemie nauczania i prawa jazdy stres jest o wiele wiekszy. tym bardziej latwo o pomylke przy durnym luku
  • Odpowiedz
@mavon: no dobrze, już dobrze, proszę spokojnie koleżanko jejuś. Każdy się czymś stresuje, ale musisz to opanować i przezwyciężyć. Wordy są debilne ale nic nie zrobisz.

Co do Czech są firmy które to załatwiają i tak.
  • Odpowiedz
@pogop: Moja kuzynka, ale dlatego, że śnieg wtedy tak #!$%@?ł, że mimo odśnierzania placu, gdy wziąła się za łuk nie było widać lini (pachołki niby było widać, ale podejrzewam, że znacznie gorzej, szczególnie, że na samochód, więc na szyby i lusterka też sypało). Egzamin chyba unieważnili (wiem, że dostała nowy termin bez żadnych dodatkowych opłat).

@nazwa_uzytkownika: @Stekso: Ludzie różnie sobie radzą ze stresem, sam nie zaliczyłem
  • Odpowiedz