Wpis z mikrobloga

Robiłem porządek w zdjęciach i znalazłem takie oto cudo i przypomniało mi się geneza tego zdjęcia.

Pewnego razu leżałem w szpitalu, wiadomo jak jest, nuda i wieczorami cisza jak makiem zasiał i nagle ok godziny ~22 słychać jak ktoś "grzeje" puszkę z farba w spreju, wyglądam przez okno ale zbyt wiele nie widać poza tym że słyszę dwóch może trzech chichrających się gimbusów, mazą coś na ścianie szpitala i widzę że doświetlają ścianę latarką. Następnego dnia poszedłem zobaczyć cóż takiego stworzyli i moim oczom ukazała się taka oto twórczość.

Pobierz
źródło: comment_PFahBw9gQfITjGZT1w2UxSDRkFr3Q7gh.jpg
  • 2