Wpis z mikrobloga

@tusiatko: dzięcioł zielony nie potrzebuje jakiś tam mega starych drzew (tylko dwa nasze gatunki są z nimi ściśle związane), grunt żeby miały odpowiednią objętość pnia, chociaż dobrze jakby były częściowo zamierające. W okresie godowym łątwo go namierzyć bo bardzo charakterystycznym głosie, który słychać z dosyć daleka. Jest też druga opcja - ten osobnik mógłbyć młodym który koczuje po lęgach, jak np. ten mój https://www.youtube.com/watch?v=4Ilhajaj93I&list=UU755LP-HYZtaMrkyAIPzFHA Wtedy potrafią zalecieć daleko na tereny gdzie
@moon_bluebird: No to pewnie tak jest :P Kotów tu nie ma, trawników pełno :P A jak tak na niego patrzyłeś, to nie wydawało Ci się, że wygląda jak taki dinozaur jakiś mięsożerny mały t-rex? :P Ma takie spojrzenie moim zdaniem.
@moon_bluebird: W moim drugim domu u niebieskiego paska by się przydał, bo mamy tam najazd mrówek ;__; Tylko, tam myślałam bardziej o jakimś gekonie, albo innej jaszczurce :P Puściłabym po domu i jedz ile chcesz :P