Wpis z mikrobloga

Lepszy o tyle, że przyłbica wiedziała, gdzie się znajduje w przestrzeni, ale wedlug mnie dziwnie symulowało, bo jak tylko włączyłem spawanie (tryb TIG chyba był symulowany bo nie miałem żadnej spoiny w drugiej ręce) to wszystko na ekranie zrobiło się czarne i widziałem tylko jedną plamę światła.

no i czas reakcji urządzenia mógłby być lepszy. Mimo przyłbicy VR i bezposredniego odczytywania położenia końcówki (nie przez kamerę) ruchy w dalszym ciągu nie były