To dobrze ale coś czuję że zaraz ktoś napisze że jestem prostakiem nie znającym się na Sztuce, że to nie jest film dla imbecyli i ciemnej masy, że film porusza transcendentne i metafizyczne aspekty życia i żebym wracał oglądać Fast and Furious :)
jesteś prostakiem nie znającym się na sztuce, to nie jest film dla imbecyli i ciemnej masy, film porusza transcendentne i metafizyczne aspekty życia. Wracaj oglądać Fast and Furious.
Właśnie skończyłem oglądać. Powinienem coś zrozumieć z tego filmu? Ma on jakiś ukryty przekaz którego nie wyłapałem?
@Artysta89: