Wpis z mikrobloga

@moooka: w ogóle to freebsd w niektórych względach jest (lub był) całe lata przed linuksem, np. jails (teraz niby jest lxc ale nadal nie gwarantują bezpieczeństwa, root lxc = root host), pf (nftables dopiero testują..) no i natywna obsługa ZFS który do mainline nigdy nie wejdzie. Ja tylko jestem zbyt leniwy i wygodny by go używać na codzień jako desktopa :/
  • Odpowiedz
@list86: Właśnie dlatego, że dużo dobrego słyszałem na temat freeBSD postanowiłem liznąć temat, jednak lenistwo też jest moją główną przeszkodą, ale zobaczymy, jak czytam pozytywne wiadomości to i motywacja rośnie.

ps. Używasz może freeBSD na serwerze, jeśli tak odniesiesz się do tego o co pytałem odnośnie zużycia RAM-u wczoraj ?
  • Odpowiedz
@moooka: Mówiąc szczerze nie mam pojęcia, nigdy się specjalne nad RAMem nie zastanawiam bo wszystkie moje serwery mają 32 GB i w górę :P

przez parę lat miałem FreeBSD na kilkunastu serwerach, ale jakoś tak stopniowo, w miarę wymiany sprzętu, zmian dostawców itd stopniało do zera i teraz od ponad roku wszędzie linux. Bez wdawania się w szczegóły, łatwiej było przystosować wszelkie managery typu puppet/chef/ansible/cotamużywasz do jednego systemu na wszystkich
  • Odpowiedz