Wpis z mikrobloga

http://www.wykop.pl/wpis/10175158/xd-siedze-stoje-w-autobusie-przede-mna-trzech-szal/ - z tym wpisem skojarzyła mi się historia mojego ojca. Mój ojciec zajmuje się funduszami europejskimi dla sektora publicznego. Taka fajna fucha, ze ma firme i korzysta na tym, że Unia daje na multum pierdół (swoją drogą mam kilka historii związanych z tym tematem, pomagałem opracowywać urżedowe unijne pisma przy niektórych projektach no i wiem na co dają te łajzy kase). I jedna z takich pierdół jest marzenie mojego ojca-katolika, czyli zrobienie na kaszubach szlaku turystycznego kościołów. I dostał kasę z Unii i wiezie na jakies spotkanie 4 proboszczów. I oni ze sobą rozmawiają i się licytują, kto ma lepszy smartfon i tablet. I proboszcz parafii X mówi do drugiego:

- I zobacz, tutaj przesuwasz i masz ewangelię św. Łukasza. A tutaj...o... św. Marek.

- A zobacz, a ja mam tu taki telefon i mam kazania z całego świata, o taka aplikacja.

Itp. itd.

#takatamhistoria #heheszki #ksiadzjanuszcyfryzacji