Wpis z mikrobloga

1007 - 1 = 1006

Testament pułkownika Jeana Bastien-Thiry (2 lutego 1963r.)

Jean Bastien-Thiry

historia

Tak oto straciłem jeden ze swoich autorytetów. Ponadstustronicowa broszurka składa się z samej mowy pułkownika oraz z posłowia prof. Jacka Bartyzela. Bastien-Thiry wygłasza mowę przed Sądem Wojskowym w związku ze sprawą zamachu na pierwszego prezydenta V Republiki, Charlesa de Gaulle'a, dokonanego w Petit-Clamart.

Mówca, oskarżony o zorganizowanie tego czynu, motywuje działania swoje i swoich podwładnych. Wskazuje prezydenta jako krwawego dyktatora, zdrajcę narodu francuskiego, winnego ludobójstwa wiernych mu ludzi. Wywód Bastiena-Thiry jest niezwykle przekonujący, jego logika prawie nie budzi zastrzeżeń (trochę odpływa, kiedy mówi, że żaden szef państwa przed de Gaullem nie mordował swojego narodu). Po lekturze posłowia całkowicie prysł czar de Gaulle'a jako kryształowego Francuza i patrioty. Być może pozostałby nim, gdyby ułaskawił swojego zamachowca. Odmawiając łaski, prezydent stworzył męczennika za francuską Algierię.

Już chyba po raz trzeci wrzucam na mirko tę samą piosenkę Méfreta.

#bookmeter #francja (książkę polecam serdecznie #4konserwy)
źródło: comment_d3qu0r55iBAU3FvOyLk5EICMyDjtnMUa.jpg
  • 2