Wpis z mikrobloga

@fotexxx: teraz jest trochę więcej kryteriów, a w przypadku broni do obrony jest całkowita uznaniowość WPA.

Docelowo model powinien być podobny jak z prawem jazdy. Zdajesz teorie, praktykę, robisz badania i hop - możesz mieć pistolet 9X19 w domu i na strzelnicy. Bo czemu nie?

W Polsce 1.7 (?) obywatela na 100 ma broń, są kraje w Europie gdzie % jest znacznie wyższy (30-40% - Czechy, Francja, Niemcy, Szwecja, Finlandia...) i
teraz jest zbyt trudno o pozwolenie na bron


@Snurq: może za trudno o broń, bo często chcą na nią pozwolenia mniej poczytalni? Paranoicy, żyjący w wyimaginowanym strachu przed którym chcą się bronić?

Być może chcesz zliberalizowania prawa, aby niekoniecznie poczytalni i niekoniecznie zdrowi fizycznie uzyskali dostęp do broni.
może za trudno o broń, bo często chcą na nią pozwolenia mniej poczytalni? Paranoicy, żyjący w wyimaginowanym strachu przed którym chcą się bronić?


@fotexxx: Nie - ludzie nie odpadają na badaniach lekarskich. Problemem jest to, że o tym czy dostaniesz broń do obrony czy nie decyduje policjant według własnego uznania (nie istnieją żadne obiektywne kryteria zgodnie, z którymi ustala się czy faktycznie jesteś zagrożony czy nie), dlatego ludzie chodzą po pozwolenia
@Jack_Donaghy: ale oni nigdy nie zostali odcięci od broni. Wiec trochę inaczej to wygląda. Nie wyobrażam sobie, aby z dnia na dzień "wąsaty janusz z bloku obok" i "sebix" ot tak poszedł do sklepu i kupił broń palna.

Stopniowe rozluźnianie wymagań ok ,ale nie zmiana z dnia na dzień.
W Polsce nie ma potrzeby liberalizacji prawa o dostępie do broni. Co nie znaczy, że nie powinno się tego zrobić w imię wolności, a wolność jest zagrożona, gdy jedna grupa n.p. władza ma broń, a druga grupa n.p. obywatele tej broni nie mają. I tylko z tego względu.

Ani u nas nie ma wysokiej przestępczości z bronią w ręku, ani argument o znaczeniu milicji na wypadek wojny nie jest trafiony.
ie wyobrażam sobie, aby z dnia na dzień "wąsaty janusz z bloku obok" i "sebix" ot tak poszedł do sklepu i kupił broń palna.


@grzegorz-zielinski: oczywiście, dlatego mówię o modelu docelowym... póki co można poluzować kryteria dot. strzelectwa sportowego i w ten sposób "wychowywać" kolejne pokolenia już obeznane z bronią. Niestety KGP próbuje ciągle "coś" zrobić żeby ograniczyć dostęp do broni. A tu właśnie trzeba stopniowej liberalizacji.
W Polsce nie ma potrzeby liberalizacji prawa o dostępie do broni.


@grzegorz-zielinski: a czy musi istnieć wyraźna potrzeba? Nie wydaje Ci się, że jednak na świecie zasadą jest dostęp do broni, a "system polski" to ewenement? Czy nie lepiej żeby obywatele co do zasady mieli taką możliwość i posiadali taką umiejętność?
J.....y - > W Polsce nie ma potrzeby liberalizacji prawa o dostępie do broni.



@grz...

źródło: comment_OndsvPHVhDxfwYQw16WvJMqD6P8sZEre.jpg

Pobierz
Nie wydaje Ci się, że jednak na świecie zasadą jest dostęp do broni, a "system polski" to ewenement?


@Jack_Donaghy: a czy jak inne "bardziej cywilizowane" kraje uznają ,że obowiązującym kanonem jest sranie pod siebie zamiast korzystania z toalety to powinniśmy przyjmować "ogólnie przyjęte i powszechne" zwyczaje?
a czy jak inne "bardziej cywilizowane" kraje uznają ,że obowiązującym kanonem jest sranie pod siebie zamiast korzystania z toalety to powinniśmy przyjmować "ogólnie przyjęte i powszechne" zwyczaje?


@fotexxx: nie, powinniśmy się jednak zastanawiać i rozważać plusy/minusy wszystkich rozwiązań. Skoro wszędzie dostęp do broni jest bardziej liberalny, a nie przełożyło się negatywnie na bezpieczeństwo obywateli to może niepotrzebnie nasza policja się tego obawia? Oczywiście nie mówimy o natychmiastowym wrzuceniu Beryli do Żabek