Wpis z mikrobloga

Blondynka leci samolotem obok niej przysiada się młody prawnik. Szykuje się długi lot, a blondynka tuż po starcie samolotu zaczyna układać się do snu. Prawnik chcąc ją trochę zabajerować i samemu się rozerwać proponuje jej grę: kiedy on zada jej pytanie, a blondynka nie będzie znała odpowiedzi to płaci mu 5$, podobnie jeśli ona zada mu pytanie, a on nie będzie wiedział, to też płaci jej 5$. Blondynka próbuje się wymigiwać tłumacząc, że jest śpiąca, na co prawnik mówi, że jeśli blondynka zada mu pytanie, na które nie będzie znał odpowiedzi, to zapłaci jej 500$, a w odwrotnym przypadku ona jemu tylko 5$. Blondynka widząc, że natręt nie da za wygraną, a zarobek spory zgadza się. Pierwszy pytanie zadaje prawnik: Jaka jest odległość Ziemi do Księżyca. Blondynka chwilę się zastanawia, po czym milcząc wyciąga z portfela 5$ i daje prawnikowi. Blondynka pyta więc prawnika: Kto wchodzi na górę na trzech nogach, a schodzi na czterech. Prawnik myśli i myśli, ale nie wpadł na żaden pomysł. Obdzwania znajomych, nikt nie wie. Szuka w Internecie - nie znalazł odpowiedzi. W końcu daje za wygraną i płaci blondynce obiecane 500$. Blondynka chowa je do portfela, odwraca się i zasypia. Prawnik po chwili delikatnie ją budzi i pyta:

- Mogłaby Pani chociaż powiedzieć kto to taki?


#suchar #blondynka