Wpis z mikrobloga

@George_Patton: zauważyłem, że niektórzy lekarze robią tak profilaktycznie. Raz na jakiś czas trafia się matkapolka ze swoim gówniakiem z katarem, czy najzwyklejszym przeziębieniem, która zrobi gównoburze o to, że każesz jej #!$%@?ć nie przepisując żadnych antybiotyków. Nikomu nie chce się tego wysłuchiwać, więc zapisują takie pierdy. Medyczny analfabeta, który na katar chce antybiotyk na 100% się nie zorientuje.
  • Odpowiedz
@PasozytZawiadaka: No właśnie taki jest problem z lekarzami, że albo na przeziębienie dają antybiotyki, albo homeopatię. Tylko kuźwa no, jeżeli ktoś dostaje się na takie trudne studia, utrzymuje się na nich i ma już trochę lat doświadczenia w zawodzie to wypadałoby zachowywać się profesjonalnie.
  • Odpowiedz
  • 0
@George_Patton: A co byś chciał na to przeziębienie? Niewiele osób zdaje sobię sprawę, że na przeziębienie wizyta u lekarza im nie pomoże i gnają co sił. Profesjonalnie to lekarz powinien powiedzieć leż pan w łóżku, wypoczywaj, dużo śpij i będzie dobrze (ew. Coś nawilżającego na gardło). Ale właśnie te lata doświadczenia sprawiają że on wie że 90% osób będzie wymagało cudownie uzdrawiających leków, stąd ta reakcja.
  • Odpowiedz