#coolstory #zrobilomojdzien

właśnie wróciłem z wypadu do sklepiku osiedlowego po parówki i najdroższego szampana, wpołowie drogi zauwazyłem przede mną jakiegos chłopa który chodził na czworaka koło żywopłotu na skraju ulicy. Podchodze bliżej troche niepewnym krokiem i z odległosci ~ 5 metrów rozpoznałem nikogo innego, jak Kubę Wawrzyniaka, który uwaga: na kolanach, skulony jak zwierzę lizał śnieg, a a raczej pozostałości po nim, do tego w samych korkach i skarpetach piłkarskich, koszulka reprezentacji
#infoodboga #zrobilomojdzien #wiedzmin

gdy o wieśku trzecim info przeczytałem

niemal własny odbyt szczęką powitałem

nie straszna mi powódź nie straszna matura

kiedy Geralt z brodą brnie ku mnie na hura!

nie #!$%@? mnie więcej szarość na ulicach

bo myślami brnę już po Kaedweńskich lasach

kiedy ktoś mi powie "jak dziecko się jarasz!"

bez zastanowienia w ryj uderzę z bara!
  • Odpowiedz