Od dwóch dni szukam nieskutecznie, więc może ktoś na wykopie coś widział, coś wie!

Mam stację roboczą HP Z BOOK 15 G5 i zainstalowany w niej NVMe o pojemości 500GB. Bardzo zależy mi na dołożeniu dodatkowego SSD na cele służbowe, aby mieć dane na nośniku, który mogę w 5 minut przepiąć. Niestety nie mam (i tutaj problem z nazewnictwem) sanek/obudowy/tacki/adaptera/trzymajki do dysku 2,5". Przeszukałem całe internety i znalazłem tylko jedno ogłoszenie:

https://pl.aliexpress.com/item/1005006444351162.html?spm=a2g0o.productlist.main.1.21a43f1dva6g36&algo_pvid=24297c64-9e99-439c-a19b-80b65396dd65&algo_exp_id=24297c64-9e99-439c-a19b-80b65396dd65-0&pdp_npi=4%40dis%21PLN%21163.69%21163.57%21%21%2140.74%2140.71%21%402103893b17161867341003073ec11b%2112000037187898372%21sea%21PL%210%21AB&curPageLogUid=SdDOx6kH6ndY&utparam-url=scene%3Asearch%7Cquery_from%3A

Nie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam w koszyku Amazona okazję, laptopa HP po dobrej cenie. 4100 pln. Okazja z #pepper
Jedyną wadą jest klawiatura niemiecka, ale w sumie nie wiem, czy to nie tylko zamiana 2 znaków?
Mam teraz Lenovo yoga slim i jestem bardzo zadowolony, no ale 16 ram bez możliwości rozbudowy, więc się mocno zastanawiam czy tego nie klepnąć, mam czas do 22 dzisiaj. W sumie jestem też zwolennikiem laptopów 14 cali, ten HP
runnerrunner - Mam w koszyku Amazona okazję, laptopa HP po dobrej cenie. 4100 pln. Ok...

źródło: Screenshot(1)

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@runnerrunner: Nie patrz na to co wrzucił @Mtsen, tak nie wygląda ta klawiatura. Poprawne zdjęcia dodał @wypokowy_expert
Wdług mnie niemiecka klawiatura nie jest jakimś dużym utrudniemiem, sam w pracy mam QWERTY włoski i to jest kwestia przyzwyczajenia przez 1-2 tygodnie. Jeżeli piszesz bez patrzenia na klawiaturę to już w ogóle różnicy Ci to nie zrobi, bo i tak nie interesuje Cię jaki znaczek jest nadrukowany na klawiszu
  • Odpowiedz
Książka "Songs for the End of the World" ("Pieśni na koniec świata") opowiada o pandemii 2020 roku.

Saleemy Nawaz - autorka z Montrealu poświęciła sześć lat swojego życia, by napisać powieść, której treść bardzo przypomina nasze obecne życie z koronawirusem.

Książka "Songs for the End of the World" (ang. "Pieśni na koniec świata") opowiada o pandemii 2020 roku, która zaczyna się w Chinach i rozprzestrzenia się przez Nowy Jork na cały świat. Rosną
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach