@vdr: Już to gdzieś wcześniej pisałem. Bardzo fajnie się na niej gra. Takie naturalne środowisko dla zgrupowań okrętów. Zwycięstwo polega na lepszej współpracy. To znaczy, że jak masz drużynę pomidorową to nie dasz rady. Wszystkie taktyki historycznych bitew można rozgrywać bo te nie odbywały się między wyspami :) Wczoraj grałem na niej lotniskowcem ja Saipan v Ranger i 3 kille + zostały mi samoloty drużyna współpracowała Ranger stracił wszystkie samoloty bo
  • Odpowiedz
@kubakabana: Właśnie zastanawia mnie jedna sprawa, skoro wojna trwała 6 lat no powiedzmy miedzy USA a Japonią 4 i porównując potencjały militarne obu krajów to te Hamburgery nie powinny być takie op. W końcu Japończycy przez 2 lata lali ich niemiłosiernie i dopiero jak USA miało przewagę ilościową 3:1 to zaczęli wygrywać na morzu. Pytanie mam więc takie dlaczego te okręty USA są aż tak przesadzone, a Japońskie tak słabe w
  • Odpowiedz
#!$%@?ą mnie zbyt duże mapy. Popłyniesz w złą stronę i jest lipa bo już nigdzie nie zdążysz dopłynąć. Jak team #!$%@? też nic nie zdziałasz. Mam wrażenie, że tu w przeciwieństwie do #wot niewiele zależy od twoich umiejętności.

#worldofwarships