Mam pytanie do tych, którzy mówią, że nie mogliby żyć bez mięsa, że wegeżarciem się nie można najeść itp. (mimo że nauka mówi inaczej, ale jak wiadomo nauka jest lewacka).

Spróbowaliście kiedyś choćby przez kilka dni nie jeść mięsa, czy tylko hejtujecie coś z czym nie mieliście do czynienia?

#wegetarianizm #wegebojowka wolam takze #bekazwegetarian
@Kraker245: słyszałem plotkę, że to zależy ponoć od grupy krwi i są grupy, które na diecie bezmięsnej mają np. spadek energii, a inne wręcz przeciwnie. Ale mnie ciekawi ile w tym prawdy.

A szukanie u hejterów jakichś wyższych pobudek hejtowania jest równie z tym, że serio traktujesz takie hejty, a nie ma takiej potrzeby.
  • Odpowiedz
@Kraker245: jasne że próbowałem. Ba! Nawet żarlem parę razy w zyciu w wegeknajpach i potrawy są całkiem spoko. Wege lazania pomimo tego że bez mięsa byla całkiem spoko. Wolę jednak smak mięsa i nie potrafię z niego zrezygnować-po prostu tak jak są osoby które nie przepadają za miechem i wystarczy im ze zjedzą je raz na jakiś czas(np mojw dziewczyna) tak ja nie potrafię żyć bez miesa. W końcu zaczynam mieć
  • Odpowiedz
Beka z tego jak wykopki myślą, że wegetariańskie żarcie to jakieś wodorosty xD

Chociaż sami często jedzą potrawy bezmięsne, że aż im się uszy trzęsą. Pierogi z kapustą i grzybami, jajka sadzone, spaghetti z warzywami, placki ziemniaczane, frytki i wiele, wiele innych to prawilne dania wegetariańskie.

Ale dla kuców coś bez mięsa, (w ich przypadku raczej wyrobu mięsopodobnego) to szczaw i mirabelki. I będzie taki wpierdzielał najtańsze parówki robione z niemal odpadów,