@nodikv: ja Tedego słucham od ujrzenia teledysku "Wielkie Joł" na Vivie, czyli jakieś 10 lat. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że miałem wtedy 11 lat, więc nasza przygoda zaczęła się wcześnie, a mimo tego przetrwała te długie lata dojrzewania, gdzie w wielu przypadkach gusta się potrafią drastycznie zmienić. Zawsze widziałem w jego muzyce coś świeżego, coś czego brakuje reszcie. Podchodzi trochę pod Amerykę, ale jest to wciąż
@majas: Ja słuchałem trochę od 'Bezele kochana' ale tak właściwie to przez wiek młodzieńczy słuchałem punka, potem metalu, potem reggae (też jestem w szoku) i od dobrych 5 lat już w większosci rap. Od wtedy też jestem wielkim fanem Tedego i tego co robi. Nieraz trzeba się zmagać z hejterami i długi czas dyskutować, udowadniać. A najczęściej i to nie pomaga. Kilku znajomych nawet przekonałem do muzyki, którą robi Jaca. Ogólnie
@majas: Ogólnie to ja strasznie czekałem na ten singiel i klip, bo jestem wielkim fanem VNMa, więc słuchałem od pierwszych minut po wrzuceniu. Refren? Jest kiepski, ale właściwie to nie mam pomysłu jak mógłby brzmieć inaczej. Już mi się osłuchał i jest mi obojętny, całkiem neutralny ;)
@witold_lutoslawski: Dopowiedziałem sobie? :D To ty wszedłeś i zacząłeś jęczeć o "ludziach bez gustu", a potem ze swoim pseudointeligenckim #!$%@? (NIŻ INTELEKTUALNY HURR DURR) w ogóle mnie dobiłeś. Mam uczulenie na typów, którym wydaje się że mają monopol na prawdę. Uświadom sobie, że po pierwsze, twój gust nie jest jedynym właściwym, a po drugie, jeśli wypowiadasz się o czymś o czym nie masz pojęcia, nie podając żadnego argumentu, i #!$%@?ąc przy