@iso9001: Całkowicie się zgadzam, muzyka świetna, ale średnio pasuje do klimatu gry. Oby następna część była osadzona w Vice City lat osiemdziesiątych. Przy obecnych możliwościach technologicznych, plus to że pewnie Rockstar zbuduje następną część na nowym silniku (gra od początku będzie tworzona z myślą o obecnej generacji konsol), to takie Vice City II byłoby bez wątpienia najlepszą grą dekady.
  • Odpowiedz
@a2t1: nie, nie zgadzam się. GTA V zjada obie części zarówno klimatem, opowiedzianą historią, miodnością i oczywiście graficznie. VC i SA były zajebiste kiedyś, dziś się niestety niezbyt pięknie zestarzały. Oczywiście oboje mamy prawo do swojego zdania. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@LechuCzechu: Z wł limiterem i tak lepiej się gra niż bez. Po co kombinować? Sam przeszedłem bez problemu grę z limiterem. W GTAIII wyłączony limiter powodował takie jaja, że wychodzę z kryjówki, chcę wyjść na ulicę, ale nagle mnie odrzuca kilkadziesiąt metrów do przodu i zgon
  • Odpowiedz