Jest już nowy T Phone, smartfon T-Mobile. 969 zł.
Wszystko ma co trzeba (NFC, 5G i e-sim i tradycyjną tackę na kartę SIM), ale niestety tym razem jedynie w wersji z mniejszym ekranem 6,6 cala. Poprzednio oferowali dwa, ten mniejszy w pierwszej polskiej edycji bez NFC), i większy z 6,8 cala no i ten ekran był wg mnie największym atutem telefonu do tysiąca złotych ( a nawet i za 600 ponieważ ludzie sprzedawaliPokaż całość

Z przodu na pierwszy rzut oka niczym się nie różnią od ubiełgorocznej polskiej edycji. Ale z kronikarskiego obowiązku dodaje. Druga seria T Phone'ów z polskiej dystrybucji jest już w Tomaszowie. Ze specyfikacji warte odnotowania jest, że ten tańszy ma już NFC czyli można nim płacić.

Nie wiem, jeśli sieć nie rozda jak rok temu 100 klientom przez konkurs w aplikacji, a ja nie odkupię za 400 i 600 złotych dwa zPokaż całość

T-Phony widze na Allegro juz od 850 zlotych. Jako, ze to w ogole weszlo przed chwila, to nie moze to byc mocno ściorchany sprzet. Gdybym mial dzieci, to bym przytrenowal asertywnosc do "po nowym roku", tak do polowy nawet stycznia i kto wie czy nawet za 6 stowek nie daloby sie kupic. To i tak bardzo duzo, jak na telefon bez wymiennej baterii (zreszta lazdy inny. To jest tylko telefon z aparatemPokaż całość

T–Phony czyli samrartofiny, które T–Mobile zapowiadała są już w Tomaszowie. 1099 zł T–Phone 5G i 1399 złotych za T–Phone 5G Pro. W dotyku to dość porządne telefony. Na pierwszy rzut oka jednen od drugiego odróżnia liczba oczeka kamery. Tańszy ma trzy, Pro ma cztery. Według mnie oba zą trochę za duże. Trudno by nie miało to znaczenia, jeśli po miesiącu mam mieć zniszczony telefon tylko dlatego, że nie mieści mi się wPokaż całość