Nie piję juz drugi tydzień(takie postanowienie na jeden miesiąc) i powiem wiem mirki, że rewelacja. Nie piłem wcześniej patologicznie, ale wystarczyło raz mocno zachlać pałę i raz czy dwa wypić po dwa piwka w tyg., by czuć różnicę, szczególnie gdy człowiek trenuje na #silownia i pracuje.
Lepiej się teraz czuję, lepiej śpię, mózg lepiej pracuje i nie marnuje bezproduktywnie czasu (przynajmniej nie tak bardzo jak wcześniej( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Po zachlaniu nast. dzień miałem w 99% zupełnie bezproduktywny.
A dzisiaj:
Wstałem po 7 godzinach snu o 8:30.
Zrobiłem listę rzeczy do