Gdyby ktoś był zainteresowany to na Netfliksie pojawiły się właśnie dwa sezony The Affair, oczywiście z napisami. Warto nadrobić, bo już 20. listopada startuje 3.
Akcja toczy się wokół romansu pary głównych postaci oraz przedstawia jego wpływ na nie, otoczenie oraz rodziny.
Oba sezony prezentują naprawdę wysoki poziom i niewiele seriali w ostatnich latach można do The Affair porównać. Obok The Missing i Black Mirror to najlepsza powracająca tej jesieni produkcja. Zwraca
@ThePawel: mistrzostwo świata. Odcinek, w którym Noah rozmawia z terapeutką o tym generale, o którym pisze książkę, a koniec końców dzięki temu lepiej poznaje siebie, to #!$%@? mistrzostwo świata. Dwie rozmawiające osoby, a napięcia więcej, niż w niejednym akcyjniaku. Dla mnie osobiście to jeden z najlepszych odcinków serialu, jaki kiedykolwiek widziałem.
@lxxxxxxl: @szafaaaa: @RoHunter: jak dla mnie pierwszy sezon > drugi sezon, strasznie podoba mi się narracja, trochę jak w rashomon kurosawy :) takie drobne detale jak kolor sukienki, wystrój, rodzaj pitego alkoholu, wszystko zmienia się w zależności od perspektywy i nigdy do końca nie wiadomo gdzie leży prawda. Liczyłem na bardziej spektakularne zakończenie. ! Spodziewałem się, że to Helen zabiła Scotiego, od początku twórcy jakoś nie łączyli jej z
@lxxxxxxl: dla mnie też 6/10, ale tylko ze względu na tę dwójkę aktorów - McNulty wiadomo, a Alison miała świetną rolę w #luther więc tylko dla nich dociągnąłem do końca. Gdyby nie oni, byłoby 5/10, choć serial fajnie pokazuje mechanizm zdrady w związku i to, jak wpływa ona na całe otoczenie.
Serialowy TOP 2014, odcinek pierwszy - PREMIERY. Ten cykl to nie są tylko nasze czcze dywagacje, ale też wyniki WASZEGO głosowania na Wykopie, więc serdecznie zapraszam do oglądania :-) I bardzo duże podziękowania dla tych, którym chciało się wpisać swoje typy w 5 kategoriach. Następny odcinek już w przygotowaniu, premiera w czwartek (pierwszy dzień Świąt) http://youtu.be/wOpWS7r8B10

EDIT: Wow, zanim naskrobałam swoje ktoś nas wrzucił do wykopalisk. Więc #mikroreklama tu jesteśmy jakby co