@rss: Masz rację, były fatalne jeśli ktoś próbował by je porównywać do normalnego wina, ale tego nie piło się jako wino, a jako alkohol. Dziś jak by były dostępne to bym jedynie z chęcią spróbował łyka by wróciły wspomnienia młodości. Ahh, czasy kiedy człowiek był dumny że nauczył się otwierać takie wino z łokcia za jednym uderzeniem.