Przebudzenie Dusz 8.5/10
Pisałem o tym filmie wczoraj na Mirko, to już ostatni post bo go właśnie obejrzałem w kinie. Storyline mówi nam o łowcy oszustów-jasnowidzów, którzy żerując na tęsknocie i nadziei innych wyzyskują ich dla swojego zysku. Gość nie wierzy w absolutnie żadne zjawiska paranormalne, czym motywuje go również praca jego idola- podobnego obalacza paranormalnych zjawisk co on, któremu się jakiś czas temu zaginęło. Akcja właściwa rozpoczyna się, gdy nasz profesorek
Pisałem o tym filmie wczoraj na Mirko, to już ostatni post bo go właśnie obejrzałem w kinie. Storyline mówi nam o łowcy oszustów-jasnowidzów, którzy żerując na tęsknocie i nadziei innych wyzyskują ich dla swojego zysku. Gość nie wierzy w absolutnie żadne zjawiska paranormalne, czym motywuje go również praca jego idola- podobnego obalacza paranormalnych zjawisk co on, któremu się jakiś czas temu zaginęło. Akcja właściwa rozpoczyna się, gdy nasz profesorek
Nagle Hitchcock obraca się do swojego kolegi i zaczyna głośno opowiadać, tak że wszyscy w windzie od razu milkną:
... i słuchaj, on leży tam cały zmasakrowany, zakrwawiony, krew wsiąka powoli w dywan. Muzyka dobiegająca z drugiego pokoju ucichła, wcześniej usłyszałem jakby dźwięk drapania.