Dzień piąty zakończony.
W rewanżu za poprzedni turniej Asanojama przekonująco pokonał Tocinosina, który jest ciągle bez wygranej podobnie jak Tamałasi i Meisei.
Wszyscy trzej mają jutro trudne walki i biorąc pod uwagę ich formę wygranych raczej im nie wróżę, a połowa turnieju za pasem.
Niespodzianie w mojej opinii przegrał Mitakeumi, pokonany przez Hokutofudziego, poza tym bez większych niespodzianek. Obaj yokozunowie wygrali swoje walki dość pewnie i pozostają bez porażki. Poza nimi bez porażki pozostają
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach