Znowu w gorących widzę wynurzenia o handlu w niedzielę. Wrzucę i swoje 3 grosze.
Moj znajomy, niebieski ptak, żyl sobie kilka lat z oszczędności. Bardzo wtedy podkreślał, jaki to zakaz handlu w niedziele jest spoko i w ogóle beka z Januszy, ktorzy nie umieją zaplanować tygodnia inaczej.
Ale przyszlo mu ruszyć do pracy na etat. Teraz za kazdym razem, gdy budzi sie w niedziele i pyta czy skoczymy do marketu kupić agd,
Moj znajomy, niebieski ptak, żyl sobie kilka lat z oszczędności. Bardzo wtedy podkreślał, jaki to zakaz handlu w niedziele jest spoko i w ogóle beka z Januszy, ktorzy nie umieją zaplanować tygodnia inaczej.
Ale przyszlo mu ruszyć do pracy na etat. Teraz za kazdym razem, gdy budzi sie w niedziele i pyta czy skoczymy do marketu kupić agd,
źródło: comment_Oek1isIoPOPxmxvnpxVskfP5YAAfYavS.jpg
Pobierz