Czolem, czytal ktos Star Force B.V Larsona? Pytanie jest tego typu, czy tez uwazacie serie za #!$%@? warta i ze larson to #!$%@? simp i erotoman? Co chwile wrzuca watki z ta bezdzietna lambadzira Sandra komentujac jak ladnie buja tyleczkiem albo caluje. Nie polecam ksiazek B.V Larsona - simpa erotomana.
#literatura #scifi #starforce
@Zaax: W sumie najciekawsza jest Star Carrier. W kolejnych tomach następuje stopniowanie zagrożenia i wskazanie na coraz bardziej zaawansowane cywilizacje które mają z życiem biologicznym coraz mniej wspólnego. Można na to też patrzeć jako zakładany wzorzec rozwoju większości cywilizacji. Także naszej.
  • Odpowiedz