@SebusPL: Ja chodziłem do muzyka od najmniejszego dzieciaka, więc potem przerzutka na saksofon była prosta. Ale też tego dalej nie pociągnąłem zawodowo, po czasowo nie dało się tego pogodzić z nauką i od liceum pogrywam już tak sobie sam, mieszając czasami z gitarą.
  • Odpowiedz