@Estilio: Cześć, późno odpisuję bo było parę ciężkich dni. Sam zabieg przebiegł bez problemu, ból zaczął się po 12 w nocy. Pierwsze 3 dni to była masakra z tym bólem i ułożeniem się w odpowiedniej pozycji, teraz jest już lepiej krwiak schodzi, ból minimalny zależny od położenia. Za dwa tygodnie mam kontrolę, mam nadzieje że będzie git :D
  • Odpowiedz